Ogłoszenie | Putin do łagru MUREM ZA UKRAINĄ!
 |
Nazywanie ulic. |
Autor |
Wiadomość |
Vrsi
Osadnik


Bananów: 1 Dołączył: 11 Sie 2015 Posty: 18
|
Wysłany: 2015-08-11, 16:57 Nazywanie ulic.
|
|
|
Witam.
W tym temacie chciałbym poruszyć temat pomników i nazw ulic. Obecnie są nazwy dotyczące "bohaterów" sowieckich mało tego w niektórych miastach dalej widnieją ich pomniki a przecież jak Armia Czerwona zdobyła na Berlin to potem przecież mordowali bohaterów narodowych (np. Witold Pilecki zamordowany W PRL). |
|
|
|
 |
Fajtula
Seo kameleo


Bananów: 32 Dołączyła: 13 Lut 2014 Posty: 1905
|
Wysłany: 2017-01-05, 17:18
|
|
|
Generalizując nieco, zauważyłam, że w centrach najwięcej jest Dąbrowskich i Mickiewiczy, a na zadupiach Tulipanowych, Puchatkowych i innych Piernikowych. Samą zasadę chyba pojmuję, interesuje mnie zaś, czemu ulice na obrzeżach nie mogą nazywać się bardziej na poziomie. Np. ze względu na cenność zabytków, księgozbiorów, kultury w danym mieście. |
_________________ Lubię siedzieć nisko, upadek nie jest wówczas tak niebezpieczny. |
|
|
|
 |
aniulek


Bananów: 38 Wiek: 55 Dołączyła: 13 Lut 2014 Posty: 1274
|
Wysłany: 2017-01-05, 18:47
|
|
|
A ja wszędzie widzę 3go Maja, nawet tam, gdzie są dosłownie cztery ulice które mają nazwy.
No i właśnie Mickiewicza, Reymonta, ogólnie pisarzy.
Fajtula napisał/a: | a na zadupiach Tulipanowych, Puchatkowych i innych Piernikowych |
przy wjeździe do Tarnowa od strony Żabna są bardzo roślinne ulice. Od owocowej przez kwiatową, lipową, dębową na pomidorowej i ogórkowej zakończywszy. Ktoś miał fantazję. |
_________________ Va'esse deireádh aep eigean, va'esse eigh faidh'ar. |
|
|
|
 |
Amb
Artificial Marvellous Brain


Bananów: 37 Dołączył: 18 Lut 2014 Posty: 1145
|
Wysłany: 2017-01-06, 07:42
|
|
|
Najczęściej występujące ulice w Polsce to Leśna i Polna. Wydaje mi się, że ma to związek z tym, iż w początkowej fazie rozbudowy miasta/wsi, trzeba zagospodarować dziewiczy teren zielony. To że potem na Polnej już nie ma pola, a na Leśnej lasu to inna sprawa i naturalna kolej rzeczy.
Fajtula napisał/a: | Samą zasadę chyba pojmuję, interesuje mnie zaś, czemu ulice na obrzeżach nie mogą nazywać się bardziej na poziomie. | Co do tych Puchatkowych i Piernikowych - większość urzędów administracyjnych wyznaje taką zasadę, że właściciel pierwszej wykupionej pod zabudowę działki, która nie ma jeszcze nadanego adresu, bo dopiero dojazdówka inicjuje powstanie ulicy, może wybrać nazwę. I dowolność tej nazwy skutkuje takim, a nie innym poziomem (swoją drogą, jakie nazwy wolałabyś widzieć, gdybyś to Ty mogła wybierać?). Ta zasada ma też pewną inną ciekawą konsekwencję - na przedmieściach dużych miast, gdzie powstają wielkie siedziby/hurtownie/magazyny komercyjnych firm, nazwy ulic to po prostu nazwy tych firm. I tak na przykład na Bielanach Wrocławskich mamy ulice LG, MacMillana, Amazon i tym podobne. Niesamowite. |
_________________ Lepiej żeby się ciebie bali niż mieliby cię za bardzo kochać |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Wersja do druku
|
| |