=== Strona Główna ===

SzukajUżytkownicyGrupy
RejestracjaZaloguj

 Ogłoszenie 

Putin do łagru

MUREM ZA UKRAINĄ!


Poprzedni temat «» Następny temat
Miszyn bricz

Przejdę?
Tak
66%
 66%  [ 4 ]
Nie
33%
 33%  [ 2 ]
Głosowań: 6
Wszystkich Głosów: 6

Autor Wiadomość
borcejn
Administrator
Siorbię jerbę;)



Bananów: 15
Dołączył: 09 Lut 2014
Posty: 1509
Wysłany: 2015-01-08, 00:02   Miszyn bricz

Łowienie karpia sankami już było. Teraz chcemy zrobić coś bardziej "hardcorowego". Misja jest następująca: przejść, wisząc na rękach, bez zabezpieczeń od jednego filaru do drugiego nad rzeką, Wszystko to przy niskich, zimowych temperaturach :) Sprawa nie jest łatwa, ponieważ "szyny" po których przechodzę są płaskie i dłonie się ślizgają. Dodatkowym utrudnieniem są spawania / łączenia występujące co jakiś czas i stare elementy okablowania.

Możecie już teraz obstawiać, czy wpadnę do wody, czy nie (bo na pewno podejmę się zadania), a jeżeli wpadnę, to czy wyjdę bez szwanku, czy skręcę sobie kostkę / złamię nogę, czy dostanę hipotermii. Podpowiem, że głębokość wody, w miejscu nad którym będę przechodził, nie jest duża (najwyżej do uda). https://www.youtube.com/watch?v=nHaU0vn3UQo

Dokładne miejsce, w którym będę przechodził, widać na filmie typowe błędy popełniane podczas karmienia łabędzi
_________________
 
     
The man 
Starszy Kumpel
Ecr. l'inf.



Bananów: 12
Wiek: 5099457
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 395
Wysłany: 2015-01-08, 12:15   Re: Miszyn bricz

Po co ?
_________________
Nie jestem w stanie prowadzić... zaraz! Nie powinienem słuchać siebie samego, jestem kompletnie pijany!
 
     
borcejn
Administrator
Siorbię jerbę;)



Bananów: 15
Dołączył: 09 Lut 2014
Posty: 1509
Wysłany: 2015-01-08, 17:57   

1. Dla sprawdzenia się (zabawy).
2. Dla sportu.
3. Dla wyświetleń (darmowa reklama)
4. Dla nauki, poznania z autopsji, eksperymentu. Jestem ciekaw, czy od (ewentualnego) spadnięcia z takiej wysokości połamią mi się kości. To i tak niewiele przy Newtonie, który dłubał sobie igłą w oku...
5. Dla ogólnej satysfakcji.

+ pewna dziewczyna obiecała mi, że pójdzie ze mną na mój pogrzeb. :crazy:
_________________
 
     
V 
Wiarygodny



Bananów: 9
Dołączył: 14 Maj 2014
Posty: 194
Wysłany: 2015-01-08, 19:14   

Ni chuya nie dasz rady! :D
_________________

There is still a voice I have yet to hear.

There are still words I have yet to remember.
 
     
cjelzurr 
Junior sędziwy
ten



Bananów: 32
Wiek: 55
Dołączył: 13 Lut 2014
Posty: 712
Wysłany: 2015-01-08, 19:19   

Myślałem że to raczej strumyczek, a tu rzeka jak się patrzy. Możesz sobie coś zrobić xD Hipotermii raczej nie będzie.
_________________
Dokąd jedzie ten tramwaj?

Indya napisał/a:
To, że media kłamią i manipulują jest tak oczywiste jak to, że Polacy noszą skarpetki do sandałów

Amb napisał/a:
zna milion języków, ale nie wiem po co mu tyle, skoro jedyne słowa na wyrażenie tego, co zazwyczaj ma na myśli brzmią: "kurwa mać"
 
     
Bonda 
Kumpel
Kla wróciła !



Bananów: 12
Wiek: 55
Dołączyła: 14 Maj 2014
Posty: 297
Wysłany: 2015-01-08, 21:36   

wierzę w Ciebie chłopie ;-) !
_________________
Karma działa następująco:
Akcja - reakcja.
Zbierzesz to, co posiałeś.
Wyjmiesz to, co włożyłeś.
Otrzymasz w zamian to, co dałeś.
 
     
Stary Ramol 
Kumpel



Bananów: 12
Wiek: -1307
Dołączył: 14 Lut 2014
Posty: 276
Wysłany: 2015-01-09, 17:06   

kurwa jak chcesz experyment to napij się coli przed tym i wyciągnij xh... i odcedz kartofle jak bedziesz na srodku :-DD
 
     
V 
Wiarygodny



Bananów: 9
Dołączył: 14 Maj 2014
Posty: 194
Wysłany: 2015-02-01, 23:34   

Minął już prawie miesiąc.
Jakieś postępy?
_________________

There is still a voice I have yet to hear.

There are still words I have yet to remember.
 
     
borcejn
Administrator
Siorbię jerbę;)



Bananów: 15
Dołączył: 09 Lut 2014
Posty: 1509
Wysłany: 2015-02-01, 23:42   

W zasadzie jestem już gotów. ;-) Problemem jest pogoda, roztopy na zmianę z ochłodzeniem. Na szynach jest lód, który nie zdąży sublimować. Musi być kilka dni mrozu albo kilka dni temperatury pow. 2 - 4°C

[ Dodano: 2015-02-17, 01:43 ]
Byłem dziś sprawdzać - jeden wielki lód. :-/ Samobójcą nie jestem.

[ Dodano: 2015-02-17, 05:39 ]
Byłem tam znowu, sam, w nocy (rano?) - okazało się, że jedna szyna jest oblodzona, a druga jest całkowicie sucha. Pragnę podzielić się swoimi, dość przykrymi, spostrzeżeniami:

- wcale nie jestem gotów. Stwierdzam, że podciąganie na drążku nie ma NIC wspólnego z przechodzeniem po moście. Przeszedłem 28 metrów z wymaganych 60 - 65 metrów - czyli mniej niż połowę. Może tylko mniej mnie bolą ręce.
- Odnoszę wrażenie, że podczas podciągania krew trafia do mięśni, a podczas "chodzenia" krew spływa do d... ;-)
- nie obejdzie się bez profesjonalnych rękawiczek - wszystkie rękawiczki "ogrodowe" po prostu ześlizgują się z ręki przy każdym "kroku" (może macie jakieś doświadczenia i moglibyście polecić rękawice, które nie ześlizgną się z palców i nie naciągną się zbyt łatwo, a równocześnie będą się "kleić" do stali - vide: obrazek).

Generalnie jestem zawiedziony - wiedziałem, że to zadanie jest trudne. Okazało się, że to zadanie jest mistrzowskie. Muszę wyposażyć się w sprzęt i wymyślić coś, zmienić taktykę... może sanki pomogą? :-P W każdym razie, osoby na "nie" miały rację - raczej nie uda się tej zimy osiągnąć celu. ECH.

slizgu.png
Się ślizga - porównanie chwytu na moście i drążku
Plik ściągnięto 22 raz(y) 64.81 KB

_________________
 
     
Bonda 
Kumpel
Kla wróciła !



Bananów: 12
Wiek: 55
Dołączyła: 14 Maj 2014
Posty: 297
Wysłany: 2015-02-17, 09:34   

Borcek a takie rękawiczki rowerowe nie zdałyby egzaminu?



mają na dłoni anty poślizg, nie zsuwają się, na rzep, i na dodatek palce masz odkryte, hmm? ;-)
_________________
Karma działa następująco:
Akcja - reakcja.
Zbierzesz to, co posiałeś.
Wyjmiesz to, co włożyłeś.
Otrzymasz w zamian to, co dałeś.
 
     
borcejn
Administrator
Siorbię jerbę;)



Bananów: 15
Dołączył: 09 Lut 2014
Posty: 1509
Wysłany: 2015-02-17, 17:09   

Dzięki! Pewnie wpadłbym na to, gdybym kiedykolwiek jeździł na rowerze w rękawiczkach. :crazy:

Tymczasem zamykam temat, żeby się nie stresować i nie utopić zbyt szybko. :crazy: Jeszcze trochę forum trzeba rozbujać.
_________________
 
     
Fragileacacia 
Wiarygodny
Balansując nad krawędzią



Bananów: 8
Dołączyła: 13 Sty 2015
Posty: 199
Wysłany: 2015-02-17, 20:48   

Cały czas zastanawia mnie co przedstawia obrazek w zielonej ramce, ale mózg mi przedstawia sprośne wizje.
_________________
Rather be someone's shot of whiskey than everyone's cup of tea.

BeatBox napisał/a:
Czego brakuje Wam do pełni szczęścia?

cjelzurr napisał/a:
Bycia pierdolcem w mniejszym stopniu. To główny powód moich życiowych porażek.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Wersja do druku

Skocz do:  

Kontakt | Forum wielotematyczne: cout.pl © 2014 - 2099 | Forum wielotematyczne, młodzieżowe

Wersja mobilna