[Indya]

Skąd wziął się pomysł na wasz nick? To zwykły przypadek, czy ma on jakieś ukryte znaczenie?

[The man]

Szczerze to nie pamiętam Chyba miał podkreślać moją dominację na forum czy coś w tym stylu

[Amb]

A ja nie wiem. Ktoś mi założył konto tylko po to, żebym miała link do promowania forum, a ja postanowiłam z konta skorzystać nie zmieniając nicku próbnego

[borcejn]

Borcejn to od tyłu njecrob, czyli trochę jak nierób. Bor to suchy wiatr adriatycki, a liczba (cejn) oznacza siłę (10 w skali Beauforta, czyli bardzo silny sztorm). Silniejszy niż 10 osób z Biura Ochrony Rządu. Bor to nie gaz, nie metal. Jestem niezniszczalny jak Volkswagen Jetta. Bor to wiertło, a ja lubię się wiercić. Borce to miejscowość we Francji ( w regionie Akwitania), a ja lubię francuskie sery. Cejn velký to Leszcz, czyli gatunek słodkowodnej ryby karpiokształtnej z rodziny karpiowatych, a ja bardzo lubię ryby. borcejn to RC jak remote control, a orce się przyglądam, bo to waleń, a ja lubię walenie.

[aniulek]

Przyjaciel wymyślił. Przekręcał moje imię na wszystkie możliwe sposoby, tu coś dokładał, albo tam i w sumie po roku powstało właśnie w takiej formie.

[Fajtula]

Najpierw było F., bo miało być tajemniczo, niewygodnie i uciążliwie, czyli taka jaka jestem. F. to skrót od norweskiego Fjern, to daleki, odległy, nieosiągalny. Świetnie podkreśla to powiedzenie: fra nar og fjern - z bliska i z daleka. Interpretuję to sobie w taki sposób, że jakby tu jestem, ale tak naprawdę mnie tu nie ma. Trochę tu, trochę tam, ale tak naprawdę nigdzie. Mój nick można podciągnąć jeszcze pod słówko Fremmed jako kogoś obcego, trochę gościa, przybysza. Kogoś na chwilę.
Generalnie (ogólnie) wszystko się zgadza i ma swoje ujście.

[borcejn]

Fajtula, można podciągnąć jeszcze do parenchymula albo synogarlica popielata.

[unreal]

Najpierw natknęłam się na obrazek, który teraz jest moim avatarem i stwierdziłam, że unreal będzie do niego pasował. Swoją drogą, do mnie też chyba pasuje, bo ja jestem taka trochę... nieuchwytna.

[Amb]

Dobra, Fajtula, ale co z Twoim obecnym nickiem?

[cjelzurr]

Każdy wie.

[Fajtula]

Amb,

No cóż, aż takich rewelacji jak z F. nie ma. Po prostu stwierdziłam, że F. jest zbyt krótkie i razi w oczy na głównej, dlatego poprosiłam o zmianę na Fajtula - odnośnik od fajtłapy, niezdary, memei, osoby niedokładnej i wszystko to, co negatywne w człowieku, spowodowane lenistwem.

[Calamity]

Zainspirowałam się imieniem postaci z Fallout: New Vegas. Fajnie brzmi. Koniec historii.

[Devonne]

Szukałam ciekawego nicku, po którym nikt mnie nie rozpozna. Brzmi tajemniczo, melodyjnie. Przypadł mi do gustu.

[Indya]

Amb, po katalońsku "amb" to spójnik "z", który kojarzy mi się z "i" w języku baskijskim "eta". Dlatego jak widzę Amb to od razu myślę o terrorystach, sorry

A ja miałam kiedyś koleżankę, która na drugie imię ma Indya i tym imieniem się zawsze posługiwała. Bardzo mi się spodobało i założyłam sobie maila ze słówkiem indya. A później stwierdziłam, że jako nick na fora też się nadaje. W sumie głupio trochę, bo z ta koleżanką nie mam już kontaktu a i nasze drogi rozeszły się w niezbyt miłych okolicznościach (był pewien cichy konflikt z mężczyzną w tle, ale nie ma o czym opowiadać) a nick pozostał... No, zgapiara ze mnie

[The man]

Indya, aleś to rozegrała ! Istny majstersztyk Założyłaś temat o genezie nicku, jednak wypowiedziałaś się w nim dopiero wtedy gdy Twój nick zdobył kolorek, sprytne